Oddzielić państwowe od prywaty
Zamiast zmieniać przepisy o zasadach lotów najważniejszych osób w państwie, wystarczy przestać nadużywać tych obecnych.
Gdy po przełomie z 1989 r. zaczęto w Polsce myśleć o zmianie konstytucji – a obowiązywała przecież ta uchwalona 22 lipca 1952 r. – ktoś przytomnie zauważył: po co zaraz wszystko zmieniać? Przecież tamta jest całkiem dobra, a na dodatek mało używana. Z zasadami lotów najważniejszych osób w państwie jest podobnie.
Czy gdyby rygorystycznie przestrzegano instrukcji MON, wydanej przecież zupełnie niedawno, bo w 2018 roku, i to przez ministra Mariusza Błaszczaka, rozmawialibyśmy dziś o ewidentnych nadużyciach, z których tłumaczy się teraz eksmarszałek Kuchciński? Jego zapewnienia, że nie złamał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta